Wolę spędzić czas na patrzenie i cieszenie się słoneczkiem, bo podobno ma ono w następnym tygodniu już zniknąć :( Oby synoptycy się mylili i wiosna jednak nie odchodziła (bo nawet jeszcze dobrze nie przyszła).
Chciałam Wam tylko pokazać kilka wzorów zaproszeń komunijnych, jakie ostatnio wykonuję na zamówienia :) I jeśli możecie to napiszcie, ale SZCZERZE! co o nich myślicie.... czy się Wam podobają, czy nie są zupełnie w Waszym guście... wszelkie rady i uwagi mile widziane :) Wciąż się uczę ...dlatego każda uwaga jest cenna :)
Ten zestaw kolorystyczny przypadł mi do gustu bardzo, ale zaproszenia znajomej będą ze wstążką zieloną- pistacjową :) Jakbym nie była już (prawie) 4 lata po ślubie, tobym takie dla nas zrobiła :)
Buziaki- pozdrawiaki :* :) PA
Mówię szczerze to jest to co lubię , nieprzesadzone w ozdobach , delikatne , eleganckie. Nie posiadam jeszcze bloga więc obserwuję na razie anonimowo,pozdrawiam Beata .
OdpowiedzUsuńJak dla mnie wszystkie są ok, delikatne, eleganckie, takie jak być powinny :)
OdpowiedzUsuńwitaj, żaden ze mnie ekspert, bo jak dobrze wiesz moje poTwory sa nieco z innej bajki, mało w nich kwiatków i pasteli.. nie mniej najbardziej podoba mi sie pierszy wzór zaproszeń; ładne kolory śliczna kompozycja, tylko że zmieniłabym czcionkę napisu, bo jakoś się zlewa...
OdpowiedzUsuńBrawo Pracusiu! Życzę wiele słońca!