niedziela, 14 kwietnia 2013

Podziękowania komunijne i takie moje rozważania...

Witam Was słonecznie...bardzo słonecznie i cieplutko-bo tak dziś u mnie było przez cały dzionek.
Mimo,że pogoda piękna to niestety smutek mnie ogarnął...bo jak tu się nie smucić, kiedy po mieście, w każdym zakamarku pary spacerują, odpoczywają.... a ja sama :(
I tak jakoś mnie naszła myśli, że przez te wyjazdy mojego kochanego M. coś nas omija, może coś ważnego, pięknego- nie wiem...na pewno COŚ... z drugiej jednak strony wiem, że to nam może pomóc w przyszłości... ehhh chyba trzeba zacisnąć zęby i "twardym być a nie miętkim".
Ale dość użalania... w końcu to blog o moich wyTWORACH, a nie historyjkach jak z programu "Dlaczego ja?" :)
Dzisiaj publicznie pokazuję ostatnie już w tym roku (mam nadzieję!) zaproszenia komunijne, podziękowania dla gości w formie pudełeczek na słodkości oraz coś nowego...tzn. nowego z tego względu, że chyba do tej pory nie prezentowała żadnych prac tego typu...ale o tym na końcu.
Zaproszenia dla brata mojej bratowej :)


Podziękowania ...całe 25sz :) całkiem fajnie mi się je robiło :) Bardzo proste, bez szaleństw...

A teraz NOWOŚĆ czyli drewniany album na zdjęcia :) a najważniejsza w nim jest okładka z ręcznie wypalanym portretem. Mam nadzieję, że się spodoba bo włożyłam w ten projekt dużo pracy...zwłaszcza w wypalanie (bo z resztą pomagał mi mój M. za co dostaje wirtualnego buziaka:*)
Kocham drewno, bo to bardzo specyficzny i wdzięczny materiał...nie lubię go nadmiernie "maskować" i przerabiać, dlatego album jest dość "surowy" jeśli chodzi o całość...zero ozdobników... bo tak lubię! :)
I na dziś to tyle, idę potęsknić w samotności... miłego wieczoru, korzystajcie z tych kilku godzin niedzieli ,które pozostały, bo jutro znowu poniedziałek :) PA!

1 komentarz:

  1. Huanito, rewelacja- album jest świetny! Niepowtarzalny i taki "osobisty" dla Tej pary! Uwielbiam prace personalizowane a ta taka jest po stokroć. Jesteś wielka!
    Nie smuc się-Na pocieszenie powiem Ci ze od piątku nie mam w domu swoich chłopaków...( ale ja sie nie smucę- odpoczywam :)

    OdpowiedzUsuń