poniedziałek, 18 lutego 2013

Tell me why I don`t like MONDAYS...

No tak, faktycznie- nie lubię poniedziałków I to nie dlatego, że oznacza on KONIEC weekendu, ale dlatego, że wstając rano człowiek uświadamia sobie, że jeszcze CAŁY TYDZIEŃ do następnego weekendu ;) No ale inaczej się nie da...

Dziś pokazuję kolejne explodujące pudełko, które zamówił u mnie pewien Pan, dla swojej  ukochanej dziewczyny z okazji jej 26 urodzin. Wytyczne były dość jasne- pudełko miało być całe różowe, to co miało się znaleźć na ściankach też zostało  jasno określone , a na środku miał się znaleźć bukiet czerwonych róż...
Cała reszta należała do mnie ;) czyli w zasadzie ułożenie wszystkiego w "zgrabną" całość. Mam nadzieję, że mi się to udało i że trafiłam w gusta przyszłej solenizantki :) mimo, że różowy nie  należy do moich ulubionych kolorów ;)




No i na dziś tyle :) Buziaki!

Kto nie próbuje...

NO właśnie, jak człowiek nie spróbuje to nie wygra ;) No więc zdecydowałam wziąć udział w super konkursie na scrapki.pl :



sobota, 16 lutego 2013

Komunijnie i roczkowo

Cześć i czołem! :)

Na większości blogów 14 lutego pojawiły się notki z walentynkowymi kartkami i opowiadaniami jak to każda z Was miło spędzała ten dzień.... a u mnie cisza :( bo pierwszy raz od kilku lat w ten dzień byłam sama :(
Dobrze, że są zamówienia, to przynajmniej mam czym się zająć...
Ale dość tych smutów :)

Chciałam Wam pokazać zaproszenia jakie wykonałam na roczek dla małego Aleksa- w formie chłopięcych spodenek. Kolorystykę wybrała mama chłopca a ja zajęłam się resztą.
Oczywiście bazowałam na kursie Agnieszki Scrappassion - o właśnie tym http://blog.ilowescrap.com.pl/2010/08/ogrodniczki-kurs-autorstwa-agnieszki.html, ale wygląd spodenek troszkę zmieniłam :)
Jak się Wam podobają? Wśród znajomych zyskały miano "uroczych" ;)



W sumie było ich osiem ;)
No i oczywiście poczyniłam pierwsze komunijne zaproszenia, choć już teraz wiem, że będą następne- ale inne :) Te miały być niebieskie, bo to ulubiony kolor chłopca przystępującego do komunii... ja osobiście na takie okazji wolę tradycyjne białe lub  kremowe wytwory :) Jednak jak wiadomo- o GUSTACH się nie dyskutuje, GUSTA po prostu się ma ;)

Wzór wydaje mi się prosty, nieskomplikowany, ale zaproszenia były bardzo pracochłonne...

No i na razie chyba tyle... teraz zabieram się za kolejne wzory zaproszeń komunijnych no i moze w końcu uda mi się zrobić coś w klimatach wielkanocnych... ;)
Buziaki!


niedziela, 10 lutego 2013

Candy candy! :)

Hejka! ;)
Jak zawsze z rana przy kawusi wchodzę na mojego bloga, aby zobaczyć nowe prace osób, do których regularnie zaglądam :) No i natknęłam się na informację, że Magiczna Kartka organizuje super candy :) grzechem byłoby nie wziąć udziału i nie powiadomić innych :) Także zapraszam do zabawy- ja już się zapisuję :)

Ohh jak bardzo chciałabym zostać wylosowana :) łatwo nie będzie bo konkurencja rośnie w siłę :) ale zawsze trzeba mieć nadzieję :)
BYE! :)

sobota, 9 lutego 2013

Monochromatycznie

Witajcie :)

Dzisiejszy dzień zaczął się bardzo pracowicie. Postanowiłam, że zrobię mojemu kochanemu Mężowi niespodziankę :) Od miesiąca nie ma Go w domu :( wyjechał do pracy za granicę... a jak wszyscy wiedzą walentynki za pasem.
Wykonałam więc walentynkę która w zasadzie ma lekko przypominać ozdobną ramkę ze zdjęciem.... taką którą mój Kochany będzie mógł sobie postawić gdzieś koło łóżka i...dzięki temu może nie zapomni jak Jego żona wygląda :P hehe...
Problem był niestety taki, że nie miałam adresu miejsca w którym teraz przebywa.... ale od czego jest INTERNET :) mam nadzieję, że dobrze wyszukałam i że kartka nie zaginie....chociaż z tymi Niemcami to różnie bywa :P

Przy okazji zgłaszam ową karteczkę na wyzwanie #9 w Artimeno :) wg mnie, walentynka spełnia wymogi- kolor to różne odcienie różu :)


Dotychczas zgłoszone prace są przepiękne i jest ich naprawdę sporo, także nie liczę na żadną wygraną.... ale może moja praca przypadnie komuś do gustu :)
A oto moja eksportowa walentynka:



Pozdrawiam gorąco i życzę udanego weekendu :)

wtorek, 5 lutego 2013

Imieninowo

Witajcie :)

Dzisiaj tak króciutko.
Na początku bardzo serdecznie dziękuję za piękne słowa pod poprzednim postem- jest mi niezmiernie  miło że ten "przecudaczny" exploding box się Wam spodobał :)

Dziś karteczka robiona z samego rana z okazji imienin mojej bratowej- Agaty ;) Kolory dobrane pod jej upodobania (przynajmniej tak mi się wydaje:P) bo lubi srebro i fiolet chyba też :)
Ogólnie miało być w miarę lekko, bez zbędnych ozdóbek... ciutkę zimowo (bo to taka pora roku), ale z lekkim przebłyskiem nadchodzącej (mam nadzieję) wiosny  :)

Podoba się Wam? Mi w sumie chyba tak ;)

 

piątek, 1 lutego 2013

Walentynkowy "vintage box" na specjalne zamówienie

Witajcie :)

Dziś chciałam się z Wami podzielić moim najnowszym wyTworem jakim jest pudełko na specjalne zamówienia Pana Michała. Pudełko pełne miłości, tęsknoty, nadziei.... cała masa uczuć zamknięta w formacie 10x10.
Historia związana z tą pracą jest tak zawiła, że długo by tu opisywać. Kiedy Pan M. po raz pierwszy do mnie zadzwonił z zapytaniem czy zgodziłabym się wykonać pudełko "niezwykłe, niemieszczące się w jakichkolwiek ramach standardów" ;) i przedstawił swoją wizję- troszkę zaniemówiłam ;) nie miałam pojęcia jak się za to wszystko zabrać. Powolutku, małymi kroczkami przedstawiałam swoje pomysły Panu M. które o dziwo z marszu były akceptowane ;)
Nie ukrywam, że ta praca byłą dla mnie MEGA wyzwaniem :) Był to także mój "pierwszy raz" kiedy próbowałam wykonać coś w stylu "vintage", który tak bardzo mi się podoba...

Wszystko kosztowało mnie wiele pracy... ale było warto :) jestem zadowolona z efektu końcowego. Pan Michał również... oby i osoba, do której trafi ta niepowtarzalna walentynka - zaniemówiła z wrażenia... a jeszcze lepiej "wysłała sms o treści "TAK" ;)  "

Na koniec dodam, że zgłaszam to pudełko na wyzwanie  Lemonade pod hasłem "Paryż" (w pudełku  znajdują się motywy związanych z tym miastem- tag ze zdjęciem a także zawieszka - charms wieża Eiffla) całość jest romantyczna- a jak wiadomo Paryż to miasto zakochanych, miasto miłości... więc pudełko wpasowuje się idealnie :)

Wydaje mi się, że mój vintage box pasuje także do wyzwania #10 "Z sercem do serca" w Centrum Hobbystycznym DecoKreacje - serce jest- a nawet dwa oraz ogromne pokłady uczuć, które mają trafić "do serca" Pani M.


Zapraszam do oglądania :) komentarze mile widziane ;)

   
 
 






P.S. Wyjaśnię może skąd ten globus i M&M`sy :) otóż to jest bardzo prosta symbolika :) obydwa imiona zaczynają się na M... Pan Michał i Pani Magda :) czyli M&M :) a globus to symbol wspólnych podróży...wspólnej drogi przez życie.... i nie ważne kiedy, nieważne dokąd....ważne aby RAZEM :)

Buziaki pozdrawiaki :)